Antyki to wymagające szczególnej uwagi, aczkolwiek niezwykle prestiżowe elementy wyposażenia, często kojarzone z kunsztownymi zdobieniami i bogatą historią. Ich wyjątkową grupę stanowią meble w stylu boulle, wyróżniające się precyzyjnymi, niezwykle ornamentalnymi zdobieniami, których nie sposób pomylić z żadną inną stylistyką.
Działalność Charles’a André Boulle, francuskiego artysty stolarza i projektanta mebli, przypada na okres panowania we Francji króla Ludwika XIV – czasy pełnego splendoru życia dworskiego w Paryżu i Wersalu. Zamiłowanie do zbytku i pompatycznego stylu ,,Króla Słońce” znalazło odzwierciedlenie w zapotrzebowaniu na wyszukane, pełne przepychu luksusowe meble. Boulle jako wybitny ebanista potrafił sprostać tym oczekiwaniom i zadowolić najbardziej wyrafinowane gusta. Jego kariera zaczęła się stosunkowo wcześnie, początkowo pracował dla arystokracji, ale szybko został zarekomendowany na dworze królewskim. Najbardziej niezwykłą pracą, jaką wykonał dla króla, była dekoracja w gabinecie następcy tronu w Wersalu (już nieistniejąca). Z czasem uzyskał tytuł „premier ébéniste du Roi”, czyli pierwszego ebanisty królewskiego. Do jego protektorów należeli także król Filip V z Hiszpanii, książę Bourbon oraz elektorzy z Bawarii i Kolonii.
Meble w stylu Boulle charakteryzuje wyjątkowo bogata płaska, wzorzysta dekoracja z szylkretu i mosiądzu, nazwana markieterią boulle’owską od jego nazwiska. Technikę markieterii wynalazł wprawdzie inny francuski artysta stolarz Pierre Golle, żyjący w latach 1644-1684 (prywatnie teść A.C. Boulle), ale Boulle technikę tę udoskonalił i był w niej najbieglejszy, dlatego metodę łączono z jego osobą. André-Charles Boulle urodził się 11 listopada 1642 w Paryżu, gdzie również zmarł 28 lutego 1732 roku. Wywodził się z rodziny holenderskiej, chociaż niektóre źródła podają, że był pochodzenia niemieckiego. Swoją drogę twórczą rozpoczynał jako malarz. Z czasem uznawany przez wielu za najwybitniejszego artystę w dziedzinie inkrustacji, jako pierwszy zastosował w wytwarzanych przez siebie meblach metodę wykładania powierzchni ornamentami z mosiądzu, kości słoniowej, masy perłowej i szylkretu. Projektował zarówno szafy, stoły, komody, sekretarzyki, jak również zegary czy kasetki. A pod koniec życia Ludwika XIV skonstruował nowe meble, między innymi biurko w formie stołu na czterech nogach z trzema szufladami pod płytą oraz misternie zdobioną komodę, stawianą w najbardziej reprezentacyjnym miejscu, jako główny akcent wnętrza.
W czym tkwi wyjątkowość mebli Boulle? Oprócz użycia drogich i szlachetnych materiałów, jak szylkret, egzotyczne drewno czy złoto, wiąże się ona przede wszystkim z niezwykłym, wprawiającym w zachwyt kunsztem sztuki rzemieślniczej, który polegał na wycięciu bardzo precyzyjnego i delikatnego wzoru narysowanego na papierze i przeniesieniu go na przylegające do siebie arkusze blachy mosiężnej i szylkretu. Ornament wycinano jednocześnie w mosiądzu i szylkrecie specjalną włosową piłką. Otrzymany w ten sposób kawałek blachy pasował do otworów w szylkrecie i odwrotnie, fragment szylkretu odpowiadał wyciętemu w mosiądzu wgłębieniu. W ten sposób powstawały pary mebli, które Boulle często wykonywał. Jeden z markieterią z szylkretu inkrustowanego mosiądzem zwany „première partie” i drugi, gdzie blacha mosiężna uzupełniana była szylkretem określany jako „contre partie”. Najczęściej wykorzystywanym motywem dekoracyjnym był wzór z wici roślinnej z liśćmi akantu w geometrycznych obramieniach, ale popularnością cieszyły się też sceny fantastyczne. Fragmenty wykonane z mosiądzu dla podkreślenia trójwymiarowości cieniowano rytymi kreseczkami, a szylkretowi nadawano złudzenie kolorystyczne przez umieszczenie kolorowych, zwykle czerwonych lub niebieskich papierów pod okładziną mebla. W początkowym okresie stosowania markieterii używano także stopu cyny i ołowiu, hebanu oraz orzecha. Dopiero po 1680 roku wykonywano je prawie wyłącznie z szylkretu, a także mosiądzu.
Oryginalne projekty wykonane przez André-Charlesa Boulle są niezwykle cenne i znajdują się w wielu muzeach na świecie. Jednym z nich może poszczycić się Muzeum Narodowe w Warszawie. To biurko wykonane dla Jana III Sobieskiego, ozdobione orłem z koroną i herbem. Niepowtarzalny styl, który stworzył francuski artysta znalazł wielu naśladowców w XVIII i XIX wieku. Na rynku często spotykamy obecnie XIX-wieczne neobarokowe kopie tych mebli. Może mniej cenne, ale odznaczające się zbliżonym kunsztem wykonania. Mało tego, podobnie jak w XVII wieku, są postrzegane jako synonim luksusu.